wtorek, 6 marca 2012

"Kto jest samotny?" Stina Wirsen

Czyżby kolejna miałka, banalna książeczka wylosowana ze piętrzącego się stosu dumnie (i szumnie) zwanego bajkoterapią? Nic z tych rzeczy. Niech Was nie zmyli jej rozmiar! Kto jest samotny? to wielki potencjał w małym formacie. To książka nie tyle do prze-czytania, ile do prze-rozmawiania. Inspirująca, prowokująca. I niełatwa. Bo wbrew opinii dorosłych (czyżbyśmy już zapomnieli?) niełatwe jest życie dziecka. A właściwie misia. 

Miś jest sam, choć tego nie chce (spójrzcie tylko na jego spojrzenie z okładki). Aby wybrnąć z niewygodnej sytuacji postanawia znaleźć sobie kompana do zabawy - dzwoni do ptaka, kota, królika. Niestety żaden z nich nie ma ochoty na towarzystwo misia. To boli. Boli zwłaszcza kategoryczne i pozbawione skrupułów NIE w wydaniu królika. Kompletnie nieczułego na prośby i rozpaczliwą desperację ("głupi, głupi królik!"). Miś jednak nie poddaje się, szuka innego sposobu na samotność. Wyciąga kredki. Stopniowo, krok po kroczku, bazgroł po bazgrole, przesycone złością ("brzydkie, brzydkie!") pokreślone rysunki nabierają kolorów, łagodności. I wtedy do drzwi dzwoni kot. Zaprasza misia do zabawy. Nie zgadniecie co zrobi miś. Miś odmówi. Teraz jest sam, bo chce być sam.


Wydawnictwo STENTOR, 2008

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz