wtorek, 1 listopada 2011

"Binta tańczy" Eva Susso, Benjamin Chaud

Nasza ulubiona książeczka z serii. Energetyczna, pełna ruchu, dźwięków, barw.

Mama czesze Lalo, Ajsza goni Babo. A co robi tata? Pracuje? Gotuje? Sprząta? Ależ skąd! W opowieściach Evy Susso nie ma miejsca na  konwencjonalne rozwiązania. Tata bije w bęben! POM POM POM! Po chwili dołącza się do niego Lalo (PAM PAM PAM!) i Babo (PIM PIM PIM!). A gdy chłopcy grają dziewczynom nie pozostaje nic innego jak taniec. TAM TAM TAM! Wyginają się nogi. BOMBELLI BOMBELLI BOM! Falują pupy. Pies i kura śpiewają do księżyca, zabawa trwa!

Żadnego "pospiesz się!", "zrób to!", "nie wolno!". Kwintesencja prostego, beztroskiego życia.

Obok "Lalo gra na bębnie" i "Babo chce" pozycja obowiązkowa w biblioteczce roczniaka!


Wydawnictwo Zakamarki, 2008

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz