
Włosy, włosy, wszędzie włosy. Rany ile włosów! Robimy z nich fryzury i peruki, golimy je, stroszymy, farbujemy, tracimy. Rozczesujemy z kołtunów, walczymy z łupieżem, siwizną i rozdwojonymi końcówkami. Czasem wpadają do zupy, a naelektryzowane - przyklejają się do balonów.
Książeczka ciekawostka. W słynnej serii Bez tabu. I naprawdę bez tabu czy kontrowersji. Ot do śmiechu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz